Amanda Brooke napisała blisko dziesięć powieści obyczajowych, przyjętych ciepło przez czytelniczki. Zadebiutowała dosyć późno, bo jako czterdziestolatka, a pisanie okazało się najlepszą terapią po śmierci trzyletniego synka, który chorował na raka. Mieszka w Liverpoolu z nastoletnią córką.